Opieka pielęgniarska nad chorym z mózgowym porażeniem dziecięcym – studium przypadku gnoza pielęgniarska i plan opieki nad chorym po udarze mózgu. W: Jaracz K, Domitz I
Śmiertelność wczesna po udarze to około 15% (ryc. 1). Udar mózgu u 20% chorych wiąże się również z wydłuże- niem czasu hospitalizacji (powyżej 3 miesięcy) [1,26].
Opieka nad pacjentem po przebytym udarze mózgu Opieka nad chorym, który przebył udar mózgu, wymaga od opiekunów odpowiedniej wiedzy i znajomości podstawowych zasad, których stosowanie pomoże choremu szybciej odzyskać utraconą sprawność.
Matka małoletniej A. była wielokrotnie leczona psychiatrycznie z powodu schizofrenii, nadużywała alkoholu oraz nie nawiązywała współpracy z kuratorem sądowym. W wyniku szoku po porodzie kolejnego dziecka popełniła samobójstwo. Ojciec odbywał wyrok w zakładzie karnym. Opiekę nad dziewczynką czasowo pełniła babcia.
. Ktoś z Twoich bliskich doznał udaru mózgu? W Instytucie Zdrowia Medicall uzyska pomoc i opiekę! Opieka pielęgniarska po udarze mózgu: Według definicji Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) udar mózgu to nagle ogniskowe lub uogólnione zaburzenie czynności mózgu , utrzymujące się powyżej 24 godzin lub prowadzące do śmierci, wywołane jedynie przez przyczyny naczyniowe. Około 80% wszystkich udarów spowodowanych jest niedokrwieniem czyli zamknięciem naczynia, które doprowadza krew do mózgu. Pozostała cześć to krwotoki śródmózgowe (15%) i podpajeczynówkowe (5%). Udar mózgu stanowi trzecią po chorobach serca i nowotworach przyczynę zgonu w krajach rozwiniętych oraz jest najczęstszą przyczyną trwalej niepełnosprawności. Główną przyczynę udarów stanowi miażdżyca naczyń, jednakże do wystąpienia udaru prowokują pewne czynniki ryzyka: ✔️ wiek ✔️ nadciśnienie tętnicze ✔️ choroby serca ( świeży zawal, migotanie przedsionków, zapalenie wsierdzia) ✔️ przebyty już udar ✔️cukrzyca ✔️ doustne środki antykoncepcyjne ✔️ procesy zapalne naczyń ✔️ choroby krwi (skazy krwotoczne, czerwienica, białaczki) ✔️ leki przeciwzakrzepowe ✔️ palenie tytoniu i nadużywanie alkoholu ✔️ niewłaściwa dieta (otyłość) ✔️brak aktywności fizycznej ✔️ zaburzenie gospodarki lipidowej Wystąpienie nagłych, często zagrażających życiu oznak udaru mózgu, jest niespodziewane zarówno dla chorego, jak i jego rodziny . Opieka nad pacjentem po udarze wymaga dużych zmian w organizacji życia rodzinnego. Niezbędne jest współdziałanie pacjenta, jego bliskich, a także personelu medycznego. Ważne , aby opiekunowie posiadali odpowiedni zasób wiedzy na temat choroby. Przydatne mogą okazać się skale punktowe, służące do oceny niepełnosprawności pacjentów po udarze mózgu. Jedną z najczęściej używanych skali jest Barthel Index of Activities of Daily Living (ADL – Barthel). Przy jej pomocy można ocenić sprawność danej osoby w zakresie dziesięciu podstawowych czynności codziennych. Osoba, która doświadczyła udaru mózgu, może napotkać następujące trudności: ✔️ utrata zdolności ruchowych (niedowład lub porażenie kończyny) ✔️ trudności w przełykaniu ✔️ nietrzymanie moczu i kału (infekcje układu moczowego) ✔️ zaburzenia czucia ✔️ problemy psychologiczne i emocjonalne ✔️ zaburzenia mowy, rozumienia, pamięci ✔️ powikłania unieruchomienia ✔️ społeczne konsekwencje udaru ✔️ powikłania ze strony układu oddechowego Głównym celem działań pielęgniarskich sprawowanych na rzecz pacjenta po udarze mózgu jest zapobieganie powikłaniom pielęgnacyjnym, a także powikłaniom klinicznym. Priorytetem każdej pielęgniarki opiekującej się chorym po udarze powinna być profilaktyka powikłań, w następnej kolejności przywrócenie pacjenta do pełnej funkcjonalności, a także wdrożenie go do samoobsługi i edukacja zarówno samego pacjenta jak i jego rodziny. Rzetelna praca pielęgniarki i jej pełne zaangażowanie w proces przywracania pacjenta do zdrowia stanowią podstawy sukcesu w leczeniu udarów mózgu. Pielęgniarka powinna zwracać szczególną uwagę na monitorowanie podstawowych parametrów życiowych tj. ciśnienie tętnicze, temperatura ciała, oddech, a także takiego parametru jak poziom glikemii. Ważne jest również stałe monitorowanie i stała obserwacja pod katem powstawania przykurczy, a także infekcji układu moczowego. Możliwość wystąpienia powikłań z powodu nadmiernego wzrostu lub spadku ciśnienia tętniczego krwi obliguje pielęgniarkę do monitorowania ciśnienia tętniczego krwi od 4 – 6 razy na dobę, oraz po każdym wysiłku np. ćwiczenia gimnastyczne wyjście do toalety, czynności higieniczne. W wypadku zbyt wysokiego ciśnienia ( powyżej 220mmHg a rozkurczowego powyżej 120mmHg) pielęgniarka powinna poinformować lekarza, ponieważ takie ciśnienie należy obniżać. Na podstawie badań nad chorymi stwierdzono negatywny wpływ podwyższonej temperatury. Temperatura nie powinna przekraczać 37,5 ̊C. Pielęgniarka powinna monitorować temperaturę kilka razy dziennie, a podwyższoną temperaturę obniżać zarówno środkami farmakologicznymi jak i sposobami pielęgniarskimi : zimne okłady, okłady na czoło i w miejscu przebiegania dużych naczyń, a także poprzez obniżanie temperatury pomieszczenia. W przypadku wystąpienia nadmiernej potliwości pielęgniarka powinna dokonać zmiany bielizny pościelowej i osobistej, a zabiegi pielęgnacyjne planować po podaniu środków obniżających temperaturę. Wskazane jest by poziom cukru u chorych wynosił w granicach 110-180 mg %, dlatego pielęgniarka powinna systematycznie kontrolować poziom cukru. U pacjentów po wystąpieniu udaru mózgu w porażonych kończynach wzrasta napięcie mięśniowe i zaczyna rozwijać się spastyczność, co prowadzi do powstawania przykurczy. Zapobieganie polega na wykonywaniu ćwiczeń biernych i czynno biernych z udziałem pielęgniarki , które uwzględniają pełny zakres ruchów w poszczególnych stawach kończyn górnych i dolnych, sprawnych i niesprawnych. Powinno być zastosowane ułożenie chorego takie, które umożliwi zapobieganie jego spastyczności, a pacjent powinien leżeć na łóżku wielopozycyjnym z materacem przeciwodleżynowym. Zaleganie wydzieliny w drogach oddechowych sprzyja rozwojowi zakażeń. Postepowanie pielęgniarskie ma na celu utrzymać drożność dróg oddechowych, prawidłową wentylacje płuc, zwiększyć ruchomość klatki piersiowej, wzmocnić mięśnie oddechowe, co w rezultacie zapobiegnie niedotlenieniu organizmu i nie dopuści do infekcji górnych i dolnych dróg oddechowych. Działania pielęgniarskie powinny obejmować także oklepywanie klatki piersiowej pacjenta, nacieranie pleców 50-70% roztworem spirytusu, zmiana pozycji pacjenta co 2-3 godziny, ewakuacja wydzieliny z drzewa oskrzelowego za pomocą ssaka jeśli zachodzi taka potrzeba, a także stosowanie inhalacji zgodnie z zaleceniem lekarskim. Niezwykle ważna jest ocena i kontrola możliwości połykania, ponieważ jest to związane z wystąpieniem ryzyka zachłyśnięcia i aspiracji treści pokarmowej do dróg oddechowych, a w rezultacie do zachłystowego zapalenia płuc. U chorych po udarze mózgu bardzo często dochodzi do cewnikowania z powodu zaburzeń w oddawaniu moczu. Zadaniem pielęgniarki jest zachowanie i utrzymywanie odpowiedniej higieny pacjenta jak i higieny okolic intymnych, oraz ujścia cewki moczowej, a także kontrola oddawania moczu. Bardzo ważne jest wdrażanie pacjenta do samoobsługi, co pozwoli mu na osiągniecie pewnego stopnia samodzielności. Będzie to z pewnością wpływało na jego samopoczucie i lepsze postrzeganie siebie jako osoby zdolnej do wykonywania codziennych czynności życiowych. Zadaniem pielęgniarki powinno być wspieranie pacjenta psychicznie, motywowanie , zachęcanie do różnych ćwiczeń i aktywności, a także dążyć aby pacjent zaczął używać wszystkich narządów, także tych niedowładnych. Ogromny wpływ na powrót do zdrowia osoby po udarze oprócz zespołu medycznego ma rodzina pacjenta . Zadaniem pielęgniarki jest motywowanie, udzielanie wsparcia rodzinie, a także udzielanie wielu cennych wskazówek w zakresie do samoopieki. Aby właściwie radzić sobie z problemami występującymi u chorego po udarze mózgowym, specjaliści zalecają kontakt z osobami, które przebyły udar i ich rodzinami.
Zgodnie ze swoją misją, Redakcja dokłada wszelkich starań, aby dostarczać rzetelne treści medyczne poparte najnowszą wiedzą naukową. Dodatkowe oznaczenie "Sprawdzona treść" wskazuje, że dany artykuł został zweryfikowany przez lekarza lub bezpośrednio przez niego napisany. Taka dwustopniowa weryfikacja: dziennikarz medyczny i lekarz pozwala nam na dostarczanie treści najwyższej jakości oraz zgodnych z aktualną wiedzą medyczną. Nasze zaangażowanie w tym zakresie zostało docenione przez Stowarzyszenie Dziennikarze dla Zdrowia, które nadało Redakcji honorowy tytuł Wielkiego Edukatora. Sprawdzona treść data publikacji: 16:17, data aktualizacji: 13:32 ten tekst przeczytasz w 4 minuty Pani Helena spędziła z Krzysztofem 35 lat. Był jej pierwszą i jedyną miłością. Raz lepiej, raz gorzej, ale trzeba powiedzieć, że się kochali. Dziś kobieta słyszy od męża, że jest wywłoką i ma go nie dotykać. A ona z uśmiechem na ustach cały czas przy nim trwa. Chinnapong / Shutterstock Potrzebujesz porady? Umów e-wizytę 459 lekarzy teraz online Materiał we współpracy z marką Seni - W czerwcu minęło pięć lat, odkąd "straciłam" męża. Przeszedł udar, który co prawda przeżył, ale zmiany w mózgu były nieodwracalne. Ma niedowład kończyn, jest niesamodzielny, musi leżeć, a do tego nie odzyskał sprawności umysłowej – mówi pani Helena. Pan Krzysztof nie zawsze wie, gdzie się znajduje, co się stało ani kim jest kobieta, która całymi dniami czuwa przy jego łóżku. Karmi, zmienia pieluchy, przekręca, by nie miał odleżyn, masuje, naciera kremami, myje. Przez te pięć lat żona nigdy nie usłyszała od niego słowa "dziękuję" – za to, że nie oddała go do domu opieki społecznej, za to, że w zasadzie poświęciła swoje życie, by się nim opiekować. - To Krzysztof był głową rodziny - wyznaje pani Helena. - Złota rączka, bardzo inteligentny, zaradny. Ja byłam od gotowania obiadu i utrzymywania domu w czystości. Wiedziałam, że nie muszę się o nic martwić, bo on dbał o nasze zaplecze finansowe, naprawiał usterki, załatwiał sprawy urzędowe. Kiedy dowiedziałam się, że po udarze już nigdy nie będzie takim człowiekiem, jak kiedyś, po prostu się załamałam. Dla pani Heleny najtrudniejsze było to, że straciła swoją opokę. Nagle to ona musiała założyć spodnie i zadbać o wszystko. W dodatku mąż nadal był obok niej, tyle że stał się zupełnie innym człowiekiem. Pozostał wygląd osoby, którą kochała przez 35 lat. - A w środku jakby zamieszkał chochlik - uzupełnia kobieta. - Złośliwy, nieprzyjemny człowiek, który ciągle ma do mnie o coś pretensje, wyzywa, nie daje się dotknąć. Wyrywa sobie cewnik, rozpina pieluchomajtki, zrzuca szklankę z wodą, którą kładę przy jego łóżku, by mógł się napić. Kiedy pani Helena została opiekunką swojego męża, nie potrafiła dać sobie rady ze swoją niechęcią do tego człowieka. Miała poczucie ogromnej niesprawiedliwości, bo przecież tak bardzo się starała, pielęgnowała go jak małe dziecko, a w zamian słyszała, że jest wywłoką i niczego nie potrafi dobrze zrobić. - Z opieką nad osobą obłożnie chorą jest tak, że nie daje żadnych perspektyw – tłumaczy pani Helena. - Kiedy pielęgnujemy noworodka, to wiemy, że on kiedyś zacznie przesypiać całe noce, nauczy się korzystać z nocnika, stanie się samodzielny, a na starość poda tę szklankę wody. To inwestycja. Chory mąż już nigdy nie poczuje się lepiej, ten ciężki czas skończy się dopiero z chwilą, gdy umrze. Na końcu nie czeka żadna nagroda za nasz trud. Pani Helena nie jest zgorzkniałą, nieszczęśliwą kobietą. Po roku opieki nad mężem zrozumiała, że zadanie, którego się podjęła, ma głębszy sens. Pielęgnowanie pana Krzysztofa stało się jej życiową misją, formą wynagrodzenia mu lat, kiedy to on tak dobrze troszczył się o żonę. - Nie obrażam się na niego, gdy powie lub zrobi coś nieprzyjemnego. Wiem, że to nie jego wina. Frustracja pojawia się, gdy widzę, jak cierpi, a ja nic nie mogę z tym zrobić. Zdarza się, że budzi się w nocy, z jego oczu płyną łzy, a ja wiem, jak mu ulżyć. Najgorzej jest czuć, że mogłoby mnie po prostu nie być, bo i tak nie mogę mu pomóc. Bardzo ważnym momentem było dla pani Heleny, kiedy zrozumiała, że ma prawo też do swojego życia, że nie porzuca męża i nie jest egoistką, gdy wychodzi na herbatę do przyjaciółki lub wynajmuje opiekunkę, żeby posiedzieć w parku i poczytać książkę. Początkowo nawet wyjście do sklepu po zakupy spożywcze stanowiło dla niej trudność i wiązało się z wyrzutami sumienia. Przełom nastąpił, gdy kobieta natrafiła na projekt "Damy Radę", stworzony z myślą o opiekunach osób przewlekle chorych. Z poradników zamieszczonych na stronie dowiedziała się, że jej zdrowie fizyczne i psychiczne też jest ważne, że nie musi sobie wyrzucać, że ona też ma jakieś potrzeby. Dziś pani Helena uważa się za osobę całkiem szczęśliwą. - Mam swoją codzienną rutynę. Wiem, co mam robić, potrafię się zdystansować, gdy mąż ma gorszy dzień. Czuję się potrzebna i wydaje mi się, że stałam się lepszym, bardziej wrażliwym i empatycznym człowiekiem. Wbrew pozorom, sytuacja sprawiła, że moje życie nabrało głębszego sensu i wartości. Bezpłatny poradnik, dotyczący opieki nad obłożnie chorymi można pobrać ze strony Materiał we współpracy z marką Seni obłożnie chory opieka długoterminowa opieka nad chorym _SKOM_
Udar mózgu jest zespołem objawów klinicznych, w wyniku których dochodzi do zaburzeń krążenia mózgowego, a w konsekwencji uszkodzenia struktur mózgowych. Stanowi stan zagrożenia życia i wymaga bezwzględnej hospitalizacji. Z reguły, jak definicja wskazuje, dotyka osoby obciążone wieloma czynnikami ryzyka – nadciśnieniem, migotaniem przedsionków, cukrzycą, otyłością itp. – czyli dotyczyć powinien osób starszych. W praktyce klinicznej możemy jednak spotkać osoby młode, u których wystąpiły objawy udaru mózgu – najczęściej w konsekwencji wad naczyniowych lub przyczyn kardiologicznych. Głównymi objawami udaru są jednostronne niedowłady lub porażenia kończyn, zaburzenia mowy o typie afazji lub dyzartrii, zaburzenia widzenia, zaburzenia równowagi, ból i zawroty głowy. Człowiek często do tej pory sprawny w jednej chwili traci umiejętność poruszania się czy komunikowania się z otoczeniem. Sytuacja taka stanowi poważny stres dla pacjenta, dlatego też udarom często towarzyszą objawy depresji. Nawiązanie kontaktu z pacjentem, a tym bardziej zebranie od niego wywiadu stanowi więc poważny problem. Zdając sobie sprawę z tego, że chory z afazją nieczęsto chce dzielić się swoimi lękami i wspomnieniami, mamy świadomość, że społeczeństwo nie zawsze wie, co dzieje się we wnętrzu człowieka, w psychice chorego. Jednym z młodych pacjentów, który przeszedł udar mózgu i zechciał podzielić się swoimi odczuciami po zachorowaniu, jest 32-letni mężczyzna. Do tej pory był sprawny i aktywny zawodowo. Ukończył studia techniczne, prowadził swoją Podczas hospitalizacji niejednokrotnie dopytywał o to, skąd ten udar, dlaczego tak jest, co dalej. Zapytany, czy zechciałby podzielić się swoimi spostrzeżeniami, wspomnieniami z terapeutami, z innymi ludźmi, których dotknął podobny problem, wyraził zgodę. Z dokumentacji medycznej Pacjent, 32-letni Daniel S., przyjęty do Kliniki Neurologii z Oddziału Udarowego celem kontynuacji leczenia i diagnostyki udaru niedokrwiennego lewej półkuli mózgu. Chory został przyjęty r. Widoczne problemy w komunikowaniu się rozpoczęły się r. Koledzy z najbliższego otoczenia zauważyli, że ma trudności z mówieniem, chwilami „brakowało mu słów”, gorzej się czuł, odczuwał drętwienie prawej ręki, gorzej pisał SMS-y. W sobotę r. w godzinach popołudniowych zgłosił się do szpitala do KMR (Klinika Medycyny Ratunkowej). Mówił, że gorzej widzi okiem prawym, ma trudności z pisaniem SMS-ów, odczuwa ból głowy. Badaniem neurologicznym nie stwierdzono patologii, w tomografii komputerowej – bez zaburzeń. Rozpoznano reakcję na stres i zalecono leki. Następnego dnia pacjent czuł się dobrze i nie odczuwał trudności z mówieniem. r. mylił słowa, był nielogiczny. O godzinie nagle osłabły prawe kończyny i chory został przewieziony do KMR. Tam badaniem neurologicznym stwierdzono afazję mieszaną i porażenie połowicze prawostronne. W badaniu CT (tomografii komputerowej) stwierdzono hyperdensyjną LMCA (obszar unaczynienia lewej tętnicy środkowej mózgu). A w badaniu kontrolnym z dnia r. stwierdzono zmiany niedokrwienne w zakresie unaczynienia LMCA, stan chorego nie zmienił się. Z wywiadu od rodziców: Mieszka samodzielnie, niezależny, wykształcenie wyższe. Dotąd nie leczył się (w dzieciństwie rozpoznano wadę serca w postaci późno zarośniętego otworu owalnego, jednak badań szczegółowych w postaci echa przezprzełykowego nie wykonano). W ostatnim czasie dużo ćwiczył, schudł 30 kg, palił 30 papierosów dziennie. Po przyjęciu pacjenta na oddział ustalono rozpoznanie wstępne: Udar niedokrwienny półkuli mózgu lewej, PACI (ang. partial anterior circulation infarct – częściowy udar z przedniego krążenia). Afazja mieszana. Niedowład połowiczy prawostronny. Nikotynizm. Blok przedsionkowo-komorowy II st. w przeszłości. Zakres unaczynienia tętnicy środkowej lewej. W badaniu CT (tomografii mózgowej): Badanie TK wykonano bez podania środka kontrastowego. Rozległy hipodensyjny obszar nieregularnego kształtu, sugerujący bliznę glejowo-płynową, rozciąga się w obrębie płata skroniowego i czołowego lewego oraz w obrębie jąder podkorowych lewych. Poza tym obecności krwawienia wewnątrzczaszkowego nie wykazano. Układ komorowy symetryczny, nieprzemieszczony, poszerzony – wskaźnik Huckmanna 60 mm, komora III szerokości 9 mm. Szczeliny złamania w obrębie kości sklepienia czaszki nie wykazano. Torbiel kostna lub ziarnistość pajęczynówki wielkości 7 mm w obrębie guzowatości potylicznej wewnętrznej. W badaniu neurologopedycznym: r.: przy przyjęciu do szpitala chory był bez kontaktu logiczno-werbalnego. Podczas badania nawiązywał jedynie kontakt wzrokowy i emocjonalny – podawał na powitanie lewą rękę. Nie wykonywał żadnych prostych poleceń, jedynie reagował na niektóre poparte gestem. Polecenia wymagały wielokrotnego powtórzenia. Chory nie wypowiadał żadnych słów, nie powtarzał. Nie podejmował prób wypowiadania ciągów zautomatyzowanych. Wnioski: Afazja prawie całkowita – w skali SODA 0,5 pkt (0,5;0;0). W kolejnych dniach hospitalizacji zaobserwowano niewielką poprawę. Chory chętnie podejmował próby współpracy: obserwował rozmówcę, zaczął spełniać proste polecenia poparte gestem. Starał się wykonywać niektóre wielokrotnie przećwiczone wcześniej polecenia, np.: unosić rękę, zamykać oczy. Stwierdzono nadal zaburzony schemat ciała. Pacjent lepiej reagował na kontekst. Pojawiły się reakcje adekwatne, np.: na pytanie o samopoczucie – wzruszył ramionami. Reagował mimiką na usłyszane pytania. Po ćwiczeniach odblokowujących zaczął wypowiadać słowo „mama”, jednak w wypowiadanie ciągów zautomatyzowanych nie włączał się. Rodzina chorego chętnie podjęła się współpracy i włączyła do ćwiczeń z chorym w godzinach popołudniowych. W badaniu neurologopedycznym w dniu wypisu z Podostrego Oddziału Udaru Mózgu z dnia r. zaobserwowano poprawę w zakresie odbioru i nadawania mowy. Chory wykonywał już proste polecenia, a nawet sporadycznie złożone. Lepiej rozumiał kontekst, na który reagował najczęściej adekwatnie. Utrzymywała się nadal dysocjacja między brzmieniem a znaczeniem słów, stąd też pomyłki w udzielaniu odpowiedzi: „tak” lub „nie”. Rozpoznawanie przedmiotów sprawiało choremu trudność. Natomiast wybieranie nazwy (czytanie) często było prawidłowe. Chory potrafił przyporządkować nazwę do przedmiotu, czasami prawidłowo podać jego nazwę. Stwierdzono stosunkowo dobrze zachowane powtarzanie przy zniesionej prawie całkowicie mowie „od siebie". Poza afazją mieszaną znacznego stopnia w stadium regresji – SODA 4 (1,5;1;1,5), stwierdzono apraksję, agrafię, apinksję, cechy agnozji. Rozpoznanie końcowe: Udar niedokrwienny półkuli mózgu lewej w przednim obszarze unaczynienia PACI (ang. partial anterior circulation infarct – częściowy udar z przedniego krążenia). Afazja mieszana. Porażenie połowicze prawostronne. Niedrożność tętnicy szyjnej wewnętrznej lewej Obserwacja w kierunku przetrwałego otworu owalnego i koagulopatii niedokończona. Hipercholesterolemia Nikotynizm Chory został przekazany na dalszą rehabilitację poudarową do Kliniki Rehabilitacji, gdzie znajdował się pod opieką neuropsychologa i logopedy, a po wypisaniu ze szpitala po upływie 6 tygodni został objęty terapią neurologopedyczną. Obecnie prowadzona jest intensywna terapia neurologopedyczna przy współudziale rodziny i dużym zaangażowaniu samego pacjenta. Obserwuje się stopniową poprawę, przebiegającą w sposób skokowy – tzw. schody pacjenta. Pacjent wyraził świadomą zgodę na nagranie wywiadu z nim. Rozmowa prowadzona była w przyjaznym choremu środowisku, po upływie 3 miesięcy od zachorowania – w styczniu 2015 r. Sposób zadawania pytań został dostosowany do możliwości pacjenta. Witam cię, Danielu. Dziękuję, że zgodziłeś się na przeprowadzenie rozmowy z tobą. Niewiele osób chce rozmawiać na temat afazji. Tak, zgodziłem się. Daniel, czy wiesz, na co zachorowałeś? … Tak, wiem, choroba ta była taka, że… no, udar mózgu. Jak to się stało? Stało się… no, no… miałem, no byłem w s, s, sa, salonie Orange, no i tam się poczułem, że no, poprosiłem na chwilę tę Izę, że na chwilę… o że weźmie, że na chwilę przejdę się. No i usiadłem, i usiadłem i straciłem, znaczy nie przytomność, ale… Ręka, noga i tutaj zupełnie mnie, no nic nie pamiętam od tego czasu. Czy będąc tam, źle się poczułeś? Ja czułem, że… Czułeś drętwienie? Tak, ale to minutę i straciłem przytomność. Później lekarza pamiętam i szpital. Czy pamiętasz karetkę? Też pamiętam, ale chwilę tylko. Czy pamiętasz, co lekarze w karetce mówili do ciebie? Nie, nie. Jeszcze tak do trzech dni to w ogóle nic nie pamiętam. Mało pamiętam. Czy pamiętasz taką sytuację, że ktoś do ciebie coś mówił, a ty nie odbierałeś tych informacji? W ogóle nic nie pamiętam. Komentarz neurologopedy: W powyższym fragmencie rozmowy widoczne są trudności z programowaniem wypowiedzi; chory wie, co chce powiedzieć, ale ma trudności z budowaniem zdania. Udzielane odpowiedzi opierają się często na persewerowaniu fragmentu usłyszanego pytania i kończeniu „od siebie”. Pacjent twierdzi, że nie pamięta wszystkiego, co może świadczyć o występujących na początku hospitalizacji zaburzeniach świadomości, a także wynikać z obserwowanych wówczas znacznych zaburzeń rozumienia. A od kiedy pamiętasz, co się z tobą działo? Drugi miesiąc, drugi miesiąc, bo pierwszego to, no, no mam pewne fragmenty no, z panią pracowałem tutaj, no nie? Na… Czy pamiętasz takie momenty, że coś do ciebie mówiłam, a ty tego nie rozumiałeś? Ciężko mi powiedzieć teraz, no nie? Bo mam wrażenie, że, że umysł, że to się w umyśle… że coś wpadało, ale nie umiałem się wysłowić. Co w twoim umyśle się działo, gdy nie umiałeś się wysłowić, gdy ciężko było ci mówić? No, że, no, że… …że jesteś chory, tak? Tak. Ale wtedy jeszcze nie wiedziałeś, na co jesteś chory? No tak, wtedy nie wiedziałem. Co wtedy czułeś? Ale ja nie rozumiem, jak pani pyta. Pamiętam taki moment na początku, gdy nie rozumiałeś poleceń i pytań, które do ciebie kierowano, ale ty mówisz, że coś w umyśle się działo. Umysł wtedy pracował. Tak, tak było. Co wtedy czułeś, o czym myślałeś? Generalnie… tak sobie żyłem i… tak sobie żyłem i chodziłem i… robiłem ćwiczenia różne i… Ale nie uświadamiałeś sobie do końca tego, co się stało? Tak, wolałem nie myśleć, wolałem. Starałeś się nie myśleć? Czy nie umiałeś myśleć? Starałem się nie myśleć, natomiast później… po dwóch miesiącach, ja … miałem tak, że samochodem rodzice mnie zabrali… i… to strasznie… na przykład… to szpital…, to wszystko, jakby miał w głowie, kurczę… no nie wiem, jak to powiedzieć. Szpital to jedno, a konfrontacja z domem to drugie, tak? Tak, to drugie… no i wtedy tam mocno tak… mocno zacząłem myśleć o zdrowiu, no nie? Czyli w szpitalu zostawiłeś to specjalistom, tak? Dokładnie tak. A w domu zacząłeś rozmyślać? Tak, myśleć… bardzo… intensywnie. Miałeś taki moment, kiedy miałeś gorszy nastrój… takie załamanie… Nawet mam do teraz mam takie… uraz, uraz. Ciągle się boję tego, że ja czegoś nie wiem, boję się, że nawet… nawet nie patrząc na rękę czy tam na nogę. W głowie mi chodzi, że ja chcę mówić, i mówić pięknie (wzruszenie pacjenta). Komentarz neurologopedy: Uświadomienie sobie tego, co się stało, nastąpiło dopiero w późniejszym okresie. Na początku chory nie zdawał sobie sprawy z powagi problemu. Obecnie zadaje wiele pytań o to, czy wróci do zdrowia, czy będzie „normalny”. U pacjentów po udarze mózgu często pojawiają się objawy depresji, które wymagają wspomagania farmakologicznego – stąd też konieczność objęcia chorego opieką psychologiczną i psychiatryczną. Umówiliśmy się, że będziesz intensywnie ćwiczył. Ile godzin dziennie ćwiczysz? Jaką poprawę widzisz w porównaniu z początkiem? Mi trudno to porównać, bo… codziennie jest taki… to nie jest tak, że wczoraj, że dzisiaj… jutro i pojutrze. Nie liczę takich rzeczy. Ale ja nie widzę różnicy. Nie widzisz różnicy? No widzę trochę, że tam jest trochę lepiej. Na przykład umiem alfabet i wymowa… ciągle czuję się słaby, za słaby. Czy pamiętasz, jak na początku brakowało ci słów? Co do imion, to jest dla mnie nie do ogarnięcia. Ja pamiętam, jak byłem miesiąc temu, no nie? Jakieś obrazki, żeby stworzyć coś, to nie potrafiłem. No jest lepiej, jest lepiej. Czy pamiętasz, jak na początku miałeś problemy z rozpoznaniem przedmiotu? Słyszałeś nazwę, a nie umiałeś pokazać. Pamiętasz, co wtedy się działo? No tak to prawda. Może nie kojarzyłem, może… no nie wiem, nie odpowiem na to pytanie. Czy to, co było na początku, gdzieś ci umknęło? Tak, dokładnie tak. Po przebudzeniu, kiedy już wiedziałeś, że jesteś w szpitalu, byłeś zły czy przerażony? Byłem przerażony, byłem… znaczy, wiesz, mogłem sobie rozmawiać z kolegami i z koleżankami… i jak się śmieję… człowiek zapomina… o tym i może oglądać TV i po prostu jest fajnie, no nie? Ale, gdy zastanawia się nad tym… na przykład będzie godzina osiemnasta, ciemno i samemu, to jest źle. Jeszcze nie czujesz się pewnie? Nie (wzruszenie pacjenta). Na razie mieszkasz z rodzicami? Nie, mieszkam u babci, bo tam jest, bo moje mieszkanie, ono jest wynajęte. Bo rodzice na początku od lekarzy no nie, no… dowiedzieli się, że mój stan będzie poważny, bardzo poważny i że to mi z dwa, trzy lata, no nie? No i samemu, nie, no i musieli wynająć to… no mieszkanie. A ty chcesz udowodnić, że szybko wrócisz do zdrowia i na swoje mieszkanie? Ha, ha, ja już bym od razu wynajął (tu chory miał na uwadze: wrócił) na swoje mieszkanie, ale jest mi głupio przed nim, ale od lutego, od stycznia, od stycznia będę, to za dwadzieścia dni… Chcesz wrócić do siebie? Tak, i mało tego, ja wezmę samochód, będę, będę no tak… Ale na samochód musisz jeszcze troszkę poczekać. Ja wiem, ale ja muszę, ja muszę to robić, muszę… znaczy nogi to nie problem, no nie, tylko koło i biegi, koło i biegi. Ale będę bardzo wolno… jeździł no nie… Ale ja to muszę, przecież byliśmy u psy…chiatry, no nie? To on, gdy on to usłyszał, to nie, nie nie, to w ogóle nie… ale ja mu mówię, jemu, że to wszystko raczej i ja się nie nada… Ale musisz poczekać na odpowiedni moment… Nie możesz za szybko podjąć takiej decyzji. No tak, rozumiem to. Byłeś u psychiatry… Byłem i było źle… byłem załamany… Miałeś problemy ze spaniem czy z nastrojem? Nie, bardziej… ja nie lubię tego… ani rodzice też nie lubią… było tak dziwnie… i w sobotę tak rano… i jeszcze tak… naj… najzimniej było, no nie? Ale na czym polegał problem? Jego problem polegał na tym, że… hmm… Jezu… no… on… on tak zrozumiał… hmm… on tak powiedział, że… że czas to jest pół roku, pół roku, a potem będzie to samo… Chodzi o mówienie? No właśnie ja o mówieniu mówię… o mowie i więcej myślenia… Przecież ja mam, tyle rzeczy chcę robić… (wzruszenie), on tylko powiedział, że mam tylko sześć miesięcy… a teraz mamy trzy miesiące i … I robisz dalej postępy… No robię, ale… no nie wiem, może będzie dobrze… Proszę pani, czy ja będę normalny? Jesteś normalny, masz tylko kłopoty z mówieniem. My, jako terapeuci, wiemy, że rehabilitacja nie trwa tylko sześć miesięcy, ale czasem znacznie dłużej. I nadal istnieje możliwość dalszej poprawy. Jest tylko jeden warunek – pacjent musi chcieć ćwiczyć. Ważne, żebyś pracował. To jest najważniejsze. Jakie masz plany po powrocie do domu? Po powrocie do domu mam plany takie, że trening, trening, trening. Ja muszę więcej, więcej. Ja wiem, że to wszystko, to no, no… to to ja wiem, że tutaj się…(wskazuje na głowę). W głowie to wszystko siedzi? No tak, tu siedzi, tu siedzi… Danielu... Pozostałe 70% treści dostępne jest tylko dla Prenumeratorów Co zyskasz, kupując prenumeratę? 6 wydań magazynu "Forum Logopedy" Dostęp do wszystkich archiwalnych artykułów w wersji online Możliwość pobrania materiałów dodatkowych ...i wiele więcej! Sprawdź
Kiedy bliską osobę dotknie choroba neurologiczna, szereg obowiązków i trudności spływa na barki rodziny. Choć nie zawsze jest to oczywiste, najlepsze wsparcie zapewnimy choremu, dbając jednocześnie o potrzeby własne, jak i pozostałych najbliższych. Oto trzy wskazówki, które pomogą w sprawowaniu opieki nad pacjentem po udarze mózgu. Poznaj specyfikę choroby Udar mózgu to choroba, której konsekwencje mogą się diametralnie różnić u poszczególnych pacjentów. Część osób po przebytym udarze ma jedynie niewielkie problemy neurologiczne, takie jak niedowład którejś z kończyn lub opadającą powiekę. Inni zaś tracą niemal całkowicie władzę nad ciałem, borykają się z utratą pamięci czy zaburzeniami mowy. Wsparcie rodziny bywa wtedy niezbędne. – Bardzo istotne jest to, aby rodzina chorego dobrze rozumiała, na czym polegają dolegliwości, z jakimi po udarze zmaga się pacjent. Mogą to być na przykład zaburzenia funkcji poznawczych, przede wszystkim pamięci krótkotrwałej. Wtedy ważne jest wspieranie go i ułatwianie funkcjonowania, np. poprzez system pisania pomocniczych karteczek i spokojne tłumaczenie. W przypadku dysfagii, czyli zaburzeń połykania, która dotyczy nawet połowy chorych[1], konieczne jest zadbanie o odpowiednią konsystencję pokarmów, aby zminimalizować ryzyko zadławienia – tłumaczy neurolog dr n. med. Aleksandra Karbowniczek. Według dr Karbowniczek szeroka wiedza na temat choroby pozwala na poprawę nie tylko sytuacji samego pacjenta, ale także jego opiekuna i całej rodziny. – Znam przypadki, w których pacjenci po udarze z powodu zaburzeń poznawczych gubili klucze do mieszkania, czy ważne dokumenty albo podpisywali umowy na niepotrzebne usługi, czy brali pożyczki. To przysparza opiekunom dodatkowych obowiązków, zajmuje czas i wywołuje stres. Niesprawność fizyczna czy intelektualna pacjenta czasami powoduje złość i bezsilność. Wiedząc, jak funkcjonuje pacjent z zaburzeniami danego typu, można zrozumieć trudności, jakie może mieć w wyniku choroby i zawczasu zatroszczyć się o to, żeby minimalizować ich konsekwencje – dodaje. Do terapii podejdź holistycznie Wszystkie układy i narządy człowieka są ze sobą wzajemnie powiązane. Spojrzenie na nie kompleksowo, pomaga w dobraniu skutecznego sposobu postępowania w przypadku danego chorego. Tak jest np. z rehabilitacją, stanowiącą niezwykle istotny, niezbędny element kontynuacji leczenia po udarze. Nie będzie ona efektywna, jeśli nie zostanie dostosowana do ogólnej kondycji pacjenta, jego stanu odżywienia, a także możliwości żywieniowych. – Dostarczenie prawidłowej podaży białka, energii oraz wszystkich składników i minerałów odżywczych jest kluczowe w procesie zdrowienia. Bez tego efekt, jaki można uzyskać dzięki leczeniu rehabilitacyjnemu, nie będzie pełen. Większość chorób to stan, w którym pacjent ma wyższe zapotrzebowanie na składniki odżywcze, wzrastające dodatkowo podczas rehabilitacji . Jeśli go w zbilansowany sposób nie uzupełnimy, organizm będzie poświęcał swoją energię na jeden obszar kosztem innego. Nie jest to optymalna terapia, jaką chcielibyśmy stosować – komentuje prof. Piotr Majcher, krajowy konsultant w dziedzinie rehabilitacji medycznej. Warto więc wiedzieć, że osoby po udarze mózgu wykazują zwiększone zapotrzebowanie na białko, które w przewlekłej fazie udaru wzrasta do 1,2 do 1,5 g/kg masy ciała na dobę, stanowiąc dwukrotność wymaganej podaży w stosunku do osoby zdrowej[2]. W sytuacji, w której z powodu choroby pacjent nie jest w stanie przyjmować pokarmów tradycyjną drogą, może być żywiony dojelitowo. Procedurę można prowadzić w warunkach domowych i jest ona refundowana. Dodatkowo od 1 października br. żywienie dojelitowe jest też finansowane przez NFZ w przypadku pacjentów korzystających ze świadczeń rehabilitacyjnych realizowanych w warunkach stacjonarnych (np. na oddziałach rehabilitacyjnych)[3]. Pamiętaj o sobie i reszcie rodziny Pacjenci, zwłaszcza ci, którzy zmagają się z najcięższymi deficytami neurologicznymi, wymagają od swojego otoczenia szczególnej opieki, w tym poświęcenia dużej ilości czasu. Aż 55% opiekunów przyznaje, że opieka nad pacjentem odbywa się kosztem czasu dla pozostałych członków rodziny[4]. Taka sytuacja może generować rodzinne konflikty, odbijać się na samopoczuciu dzieci czy na relacjach w małżeństwie, a ostatecznie także na samym opiekunie, na którego barkach spoczywa dodatkowy stres. Tymczasem mądre wspieranie to także dbanie o samego siebie. Przemęczenie, spięcia w pozostałych relacjach, brak czasu – to wszystko jest obciążeniem, które odbiera energię, siłę i zdrowie do jak najlepszego sprawowania opieki. Dlatego warto korzystać ze wsparcia, zarówno profesjonalnego, jak i pozostałych członków rodziny. Pomoc psychologa może być szczególnie cenna, jeśli na przeszkodzie w podzieleniu się obowiązkami z innymi i poświęceniu nieco czasu dla siebie, stoją wyrzuty sumienia i poczucie winy wobec chorego. [1] Kawashima K et al. Prevalence of Dysphagia Among Community-Dwelling Elderly Individuals as Estimated Using a Questionnaire for Dysphagia Screening. Dysphagia. 2004 Fall;19(4):266-71. [2] Kłęk S, Błażejewska-Hyżorek B, Czernuszenko A, Członkowska A, Gajewska D, Karbowniczek A, Kimber-Dziwisz L, Ryglewicz D, Sarzyńska-Długosz I, Sienkiewicz-Jarocz H, Sobów T, Sławek J. Leczenie żywieniowe w neurologii — stanowisko interdyscyplinarnej grupy ekspertów. Część I. Zasady ustalania wskazań do leczenia żywieniowego. Polski Przegląd Neurologiczny 2017, nr 3, tom 13, str. 106-119. [3] Zarządzenie nr 133/2019/DSOZ Prezesa Narodowego Funduszu Zdrowia z dnia 1 października 2019 r. zmieniające zarządzenie w sprawie określenia warunków zawierania i realizacji umów w rodzajach rehabilitacja lecznicza oraz programy zdrowotne w zakresie świadczeń – leczenie dzieci i dorosłych ze śpiączką [4] Badanie „Opiekunowie osób chorych neurologicznie i onkologicznie” zrealizowane przez SW Research na zlecenie Nutricii Medycznej w dniach próba reprezentatywna ze względu na wiek, płeć, wielkość miejscowości, n=303, ankieta internetowa CAWI. W podanym wyniku wzięto pod uwagę tylko grupę opiekunów pacjentów neurologicznych n=151. Badanie opublikowane: Zdjęcie: pixabay MSLGROUP
opieka nad chorym po udarze mózgu forum